Wrocilam.... :D
a gdzie bylam? na mojej ukochanej dzialeczce....bylo bosko, choc strasznie krotko i tak mi jakos szybko ten urlop zlecial... szkoda...
dzialeczka duza nie jest, mamy duzo drzew, maly domek, studnie (w ktorej w tym roku - i tutaj paradoks, mimo tak duzych opadow - wody bylo malo), toalete na zewnatrz... typowo dzialkowa :P z tym, ze budka pierwsza klasa, ukryta w leszczynach jest prawie calkowicie :P
ponizej troche fotek z okolic, gdzie mam dzialke... zdjecia autorstwa mojej kolezanki Moniki
Monia, dziekuje, ze mi je udostepnilas :)







a gdzie bylam? na mojej ukochanej dzialeczce....bylo bosko, choc strasznie krotko i tak mi jakos szybko ten urlop zlecial... szkoda...
dzialeczka duza nie jest, mamy duzo drzew, maly domek, studnie (w ktorej w tym roku - i tutaj paradoks, mimo tak duzych opadow - wody bylo malo), toalete na zewnatrz... typowo dzialkowa :P z tym, ze budka pierwsza klasa, ukryta w leszczynach jest prawie calkowicie :P
ponizej troche fotek z okolic, gdzie mam dzialke... zdjecia autorstwa mojej kolezanki Moniki
Monia, dziekuje, ze mi je udostepnilas :)







Aniu nie ma za co :D Fajny blog... Czekam na kolejne wpisy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń